Ze zwolnienia z e-Toll skorzystało 6 tys. pojazdów z pomocą humanitarną

Zwolnienie z konieczności wnoszenia opłat zostało w prowadzone przez Ministerstwo Infrastruktury krótko po rozpoczęciu wojny za naszą wschodnia granicą. Jak poinformował wiceminister infrastruktury Rafał Weber, do 16 marca z ulgi skorzystało 6 tys. pojazdów z 26 krajów. Mowa o pojazdach powyżej 3,5 tony. Najwięcej zwolnionych ciężarówek miało niemieckie tablice rejestracyjne.

Zwolnienie z konieczności wniesienia opłaty odbywa się na podstawie zgłoszenia na specjalną skrzynkę mailową numeru rejestracyjnego pojazdu wiozącego pomoc.

Wiceminister przypomniał, że z opłat drogowych są zwolnione także pojazdy na ukraińskich numerach rejestracyjnych – te samochody nie muszą ponosić opłat za przejazd również płatnymi autostradami – zarówno zarządzanymi przez GDDKiA, jak i prywatnych koncesjonariuszy. Jak tłumaczył Rafał Weber, chodzi o to, by Ukraińcy mogli w sposób nieskrępowany mogli poruszać się po naszym kraju bez lęku, że będą pociągani do odpowiedzialności za to, że uciekając przed zagrożeniem przejadą płatną drogą szybkiego ruchu.

Ministerstwo Infrastruktury zniosło także obowiązek posiadania zezwoleń przez przewoźników z Ukrainy, które wjeżdżają do Polski w związku z niesieniem pomocy humanitarnej. W tym przypadku zgłoszenia rejestracji konkretnych pojazdów wraz z planowaną trasą podróży przekazywane są za pośrednictwem ambasady ukraińskiej w Polsce i MI do straży granicznej. Do tej pory z tego ułatwienia skorzystało 3,9 tys. pojazdów.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej wiceminister odniósł się także do kwestii ewentualnego zamknięcia drogowego przejścia na granicy polsko-białoruskiej dla rosyjskich i białoruskich pojazdów. Potwierdził, że taka decyzja musi zapaść na poziomie Unii Europejskiej. Polska prowadzi rozmowy z innymi krajami, które graniczą z Białorusią lub Rosją albo z jednym i drugim krajem – mowa o Litwie, Łotwie, Estonii i Finlandii. Taka rozmowa planowana jest także na dziś.

– Zamkniecie przejść granicznych tylko w jednym państwie nie będzie skuteczne. Pojazdy będą przejeżdżać przez inne państwa – powiedział Rafał Weber i dodał, że obecnie ciężarówki rosyjskie i białoruskie na naszej granicy są bardzo szczegółowo kontrolowane w zakresie towarów, które przewożą.